KOBIETY W BIZNESIE, BO GDZIE DIABEŁ NIE MOŻE…
Od pokoleń jesteśmy zasypywane stereotypami na temat tego jakie ponoć jesteśmy z natury. Kiedyś trzeba powiedzieć dość. Nie da się przełamać stereotypów nie robiąc niczego, dlatego bierzemy się do pracy. Bo kobiety też mogą prowadzić biznes. Kobiety wcale nie odstają w tej kwestii od płci przeciwnej.
Ile razy słyszałyście, że to mężczyźni mają głowę do interesów, a kobiety jedynie mogą ich w tym wspierać. Ile razy słyszałyście, że kobiety są zbyt słabe emocjonalnie, żeby zostać szefem? Ile razy zdarzyło się, że awansowali kogoś w waszej pracy tylko dlatego, że nosi spodnie, a nie kieckę?
Teraz porozmawiajmy zupełnie nie na żarty o tym, że biznes to nie tylko działka mężczyzn. Jesteśmy doskonałym przykładem firmy, w której to kobiety „dzierżą władzę”. Ta publikacja wcale nie jest skierowana tylko do żeńskiego grona. Drodzy panowie, ten artykuł to apel, żebyście potrafili dostrzec te silne babki, które mogą być waszymi partnerami biznesowymi.
Historia jakich pewnie wiele można usłyszeć. Cztery młode kobiety poznają się na studiach, trafiają do jednej grupy zajęciowej, mają do przygotowania wspólny projekt. Tak zaczęła się nasza współpraca. Zaczęła się dlatego, że udało nam się znaleźć niszę na rynku. Jednak nie było łatwo. Nie da się ukryć, że w dalszym ciągu rekinami biznesu są właśnie mężczyźni. To ta „silniejsza” płeć jest traktowana poważniej w tym świecie. Kiedy zerknąć na prognozy (nie te synoptyczne) to bardziej stawia się na działalności prowadzone przez mężczyzn. To im daje się większy kredyt zaufania, kiedy próbują wprowadzić jakieś nowe rozwiązania. Tylko dlaczego?
Wydaje nam się, że to kobiety mają ten dar do analizowania wszystkiego. To kobiety są ostrożne w swoim działaniu. To płeć piękna stara się zaplanować każdy ruch. Dlaczego więc nie ma takiej siły przebicia?
Jest mnóstwo silnych kobiet, które codziennie udowadniają, że można. Dają sobie radę same, dzięki uporowi i ciężkiej pracy. Czasem nawet cięższej niż ta wykonywana przez współpracowników w spodniach, bo kobiety muszą się wykazać, żeby zostać docenione jako pracownicy. Kobiety częściej niż koledzy płci przeciwnej muszą przekonywać, że posiadają kompetencje i predyspozycje do danego rodzaju wykonywanej pracy. Zamyka się przed nami drogę do kariery i podcina skrzydła.
Nie dajmy się jednak zwariować. Nie można pozwolić na to, by kobiety czuły się gorzej w pracy tylko dlatego, że brakuje im czegoś między nogami. W końcu najważniejsze powinno być to, co ma się w głowie. Liczyć powinny się pomysły, inicjatywy i zaangażowanie w to, co się robi.
To nie prawda, że kierujemy się wyłącznie emocjami. Prawda, w domu, w życiu codziennym bywamy znacznie bardziej emocjonalne niż mężczyźni. Ale trzeba umieć rozgraniczyć życie prywatne od zawodowego. Może się wtedy okazać, że kochająca żona i matka w pracy jest prawdziwą petardą, która bezwzględnie dąży do celu. W końcu kto, jak nie kobieta potrafi lepiej pokazać, jak się stawia na swoim?
Latami musiałyśmy walczyć o to, by ktoś dopuścił nas do głosu, teraz będziemy walczyć o równowagę na rynku pracy. Nie pozwólmy na dyskryminację ze względu na płeć. Pozwólmy kobietom konkurować o wysokie stanowiska z mężczyznami. Coraz częściej spotyka się przecież kobiety premierów, kobiety ministrów, czemu nie dać kobietom szansy w biznesie?
Nasza firma będzie przełamywać stereotypy. Postaramy się zrobić wszystko, by klienci docenili naszą pracę, ale również by stać się prawdziwą konkurencją dla funkcjonujących już od jakiegoś czasu na rynku firm.
Rzekomo kobieca ciekawość i dociekliwość prowadzi w najmroczniejsze zakamarki, do których mężczyźni obawiają się zaglądać. Może to jest klucz… Może wystarczy wykorzystać to co dała nam natura i obrócić to w broń przeciwko dominacji mężczyzn na kierowniczych stanowiskach.
Zapraszamy do zajrzenia na naszego facebook’a gdzie będziecie dowiadywać się więcej o działaniu naszej firmy.
O kobietach w biznesie możecie poczytać trochę na blogach i forach, my same wspieramy się wiedzą bardziej od nas doświadczonych, może któraś z pozycji was zainteresuje…