23
mar
2020
Chce się czy się nie chce… oto jest pytanie.
Czujecie czasem spadek mocy? Macie czasem dni kiedy powtarzacie sobie: „żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce”? A może czeka na was ogrom obowiązków, które najchętniej przełożylibyście na „kiedyś”? Jeśli odpowiedzi na te pytania są twierdzące to… jest to zupełnie normalne. Nikt z nas nie jest maszyną. Odczuwamy zmęczenie, mamy gorszy dzień lub po prostu czujemy się pochłonięci rutyną dnia codziennego. Nic w tym złego, że w związku z tym czasami nic nam się nie chce.
To, że nam się nie chce inni nazywają od razu lenistwem. Lenistwo zwykle odbieramy negatywnie. Nie ma w nim jednak niczego złego tak długo, do póki mamy je pod kontrolą i nie zawalamy naprawdę ważnych spraw przez to, że nam się nie chciało. Czasem po prostu może nam się nie chcieć. Jest to problem, z którym boryka się każdy z nas, oczywiście w różnym stopniu. Nie ma jednak ludzi, którym zawsze się chce, którzy nie miewają gorszego dnia czy potrzeby spauzowania z wykonywaniem obowiązków. Czytaj dalszą część tego wpisu »