21
mar
2020
Później… byle nie za późno albo wcale.
Ile razy powiedziałeś sobie: zacznę jutro, zacznę od poniedziałku, od przyszłego miesiąca lub przyszłego roku? Skąd pomysł, że wtedy nagle pojawią się chęci? Skąd pomysł, że to dobry pomysł, żeby odkładać coś na później? Zawsze potrafimy się wytłumaczyć zarówno przed sobą samym jak i przed innymi. A to, że czas nie sprzyja, że miejsce nieodpowiednie… Co jednak osiągamy w tan sposób?
Zwykle rezultatem takiego działania, tj. odkładania wszystkiego na później, jest natłok obowiązków zostawionych na ostatnią chwilę, bądź poczucie żalu, że czegoś nie zrobiliśmy choć mogliśmy. Skąd w nas ta chęć odwlekania wszystkiego? Przecież zwykle zdajemy sobie sprawę z tego, że zdecydowanie lepszą decyzją byłoby zrobienie czegoś tu i teraz albo po prostu od dziś. Czytaj dalszą część tego wpisu »